Pierwszy dzień astronomicznej wiosny 2015 był i pewnie zostanie zapamiętany szczególnie.
Natura, ta na najwyższym poziomie (pod względem wysokości) jak i tu niżej w sensie pięknej, słonecznej pogody, zafundowała nam wyjątkowe widowisko.
Chociaż nie było to całkowite zaćmienie, to w kulminacyjnym momencie zrobiło się troszkę chłodniej.